Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sztuka konceptualna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sztuka konceptualna. Pokaż wszystkie posty

2024-02-26

Kosińska Marzenna (1939-2024) odeszła od nas


8 stycznia 2024 roku z grona artystów ZPAP
odeszła Marzenna Kosińska.
Absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych we Wrocławiu. Członkini Związku Polskich Artystów Pastyków. Ceniona i utalentowana artystka zajmowała się malarstwem oraz sztuką tekstu i poezją konkretną.



Zdjęcie dzieła Marzenny Kosińskiej
i informacja o artystce na stronie



 

2024-01-03

Liszkowski Witold – Milczenie przestrzeni


Wystawa: Sztuka Osobista, ASP Wrocław, 1977


Milczenie przestrzeni

Jako artysta mogę pisać o przestrzeni, zdany na swoją wyobraźnię, przeczucia i obrazy, wizje i przywidzenia oraz bezpośrednie doznania – i tylko w takim aspekcie mogę mówić o przestrzenności i przestrzeni. Przestrzeń jest absolutna, sama w sobie i sama dla siebie. Świat ziemski jest drobiną przestrzeni. Ludzie przy pomocy twórczych mocy, za pośrednictwem intelektu i wyobraźni przenikają przestrzeń na miarę swoich, ograniczonych możliwości. Najwięcej o przestrzeni wie sama przestrzeń, ale milczy, pozostawiając nas w niewiedzy i ciągłym procesie poznawania wszechrzeczy. Ogromny spektakl świetlny – składający się z nieskończonej ilości wiązek świetlnych, fotonów biegnących sobie znanymi torami, rozświetla i obleka przestrzeń rozszerzającego się wszechświata. Przestrzeń realizuje plan ekspansji, ustala reguły gry, działa niezawodnie, czyniąc nas oniemiałymi obserwatorami tej dynamicznej kreacji. Wszystko – co się dzieje – rozgrywa się w przestrzeni, każdy proces, wszelkie zjawiska, wieczny ruch i wzajemne relacje, to continuum, wielowymiarowe współistnienie. Myślenie i wyobrażenie sobie przestrzeni to wędrówka w nieznane, to bezkresna podróż, marsz w nieograniczone światy. Idąc w jakimkolwiek kierunku, wędrowiec zmuszony jest do wiecznego powrotu. Ale wieczne wędrowanie i poznawanie to pasje myślącego i twórczego obserwatora, przestrzeń natomiast, choć procesualna i dynamiczna, nie ma ludzkich dylematów – proces rozrostu następuje naturalnie i obiektywnie. Procesy grawitacyjne istnieją dlatego, że są konieczne. Światło wędruje po torach prostych i zakrzywionych, ponieważ takie są reguły współistnienia fotonów i ciał kosmicznych. Przestrzeń pozbawiona jest przesądów, ocen, kłótni, kompleksów i innych cech przynależnych codziennej przestrzeni ludzkiej. Przestrzeń wszechrzeczy nie potrzebuje nas do niczego, to myśmy stworzyli pojęcie przestrzeni jako kategorię filozoficzno-naukową w procesie poznawania i obserwowania świata, ona – jako wszystko i całość – istniała bez naszego współistnienia, realizując sobie znanymi sposobami konkretne oblicze wszechświata. Przestrzeń to wszechobecna materia w skali mikro i makro, spektakl zjawisk i procesów, które próbuje rozpoznać intelekt ludzki. Przestrzeń zawsze będzie czymś więcej niż zdanie sformułowane na jej temat, ponieważ istnieje w wielu wymiarach; w rejonach, w których nie mamy szansy się znajdować, dlatego że jest wszystkim w sensie substancjalnym i wszelkim innym.

Witold Liszkowski



2021-09-16

Podwodny Wrocław 2021 – Eko-Empatia


Browar Mieszczański
Wrocław, Hubska 44-48
17-18 września 2021


Eko-Empatia
wystawa Sceny Sztuki Intermedialnej

fotografia, instalacje, rzeźba, malarstwo, pokazy,
prezentacje, efemeryczne działania twórcze


Kurator wystawy: Małgorzata Kazimierczak

Artyści: Yasunori Shiobara i Andrzej Dudek-Durer
jako Żywe Rzeźby, Lech Twardowski, Ewa Ciepielewska,
Jerzy Kosałka, Bożena Grzyb-Jarodzka, Paweł Jarodzki,
Szymon Lubiński, Krzysztof Skarbek, Krzysztof Wałaszek,
Elżbieta Jańczak-Wałaszek, Artur Skowroński, Maja Wolińska
i Joan Leandre, Alicja Jodko, Renata Micherda-Jarodzka,
 Aleksandra Wałaszek i Sam Stevens, Beata Bols,
Grzegorz Niemyjski, Czesław Chwiszczuk, Yola Bielańska,
 Bożena Wróblewska-Palka, Małgorzata Kazimierczak,
Matej Frank, Krystyna Szczepaniak, Dominik Podsiadły,
Lila Dmochowska, Grażyna Jaskierska-Albrzykowska,
Christos Mandzios, Tomasz Opania, Michał Staszczak,
Mariusz Kosiba, Marek Sienkiewicz, Magda Grzybowska,
Anna Bujak, Maciej Albrzykowowski, Bogna
Kozera-Radomska, Paweł Czekański, Hubert Bujak,
Anna Szewczyk, Daria Milecka, Monika Aleksandrowicz,
Marek Marchwicki, Jolanta Nikt, Zdzisław Nitka,
MC Salus, Andrzej Dakszewicz, Marcin
Harlender, Jacek Zachodny.

Synergia
wystawa intermedialna

Artyści: Grażyna Jaskierska-Albrzykowska,
Małgorzata Kazimierczak, Bogna Kozera-Radomska,
Renata Micherda-Jarodzka, Anna Osadnik,
Krystyna Szczepaniak, Anna Szewczyk, Małgorzata
Et Ber Warlikowska.

Koncert
BrodPeak: Patrycja Hefczyńska i Michał Zygmunt

Zdjęcia z wydarzenia
M. Pietrzak



2021-07-22

Makarewicz Zbigniew – Kolekcje 1950-2020


24 lipca – 12 września 2021
Muzeum Sztuki Mieszczańskiej
Wrocław, Rynek, Stary Ratusz

Jubileuszowa wystawa 55-lecia twórczości
prof. Zbigniewa Makarewicza. Artysta rzeźbiarz,
aktor, performer, pionier sztuki pojęciowej,
krytyk sztuki, publicysta.



2020-12-04

Stanisław Dróżdż – Między

Sztuka na wyciągnięcie ręki
Stanisław Dróżdż – Między


W pierwszym odcinku przedstawiamy pracę Między autorstwa Stanisława Dróżdża. Pierwotnie praca była pokazywana w jednym z pomieszczeń Galerii Foksal. Obecnie istnieje jako seria projektów, które tylko minimalnie różnią się wymiarami. Mimo że słowo „między” nie pojawia się w normalnym zapisie, cały czas je dostrzegamy. Artysta stawia pytanie, jak daleko można naruszyć tożsamość danej rzeczy, aby w dalszym ciągu można było ją rozpoznać. Przestrzeń pawilonu może być uznana za próbę wykreowania fizycznego doświadczenia, które jest rodzajem odpowiednika słowa z tytułu pracy. To, co istotne, nie znajduje się bowiem „w”, ale często „między”. W zbiorach Muzeum są tyflografika oraz trójwymiarowe opracowania dotykowe pracy.

2020-10-04

Szpakowski Wacław (1883-1973) – Notes Ryski


Notes Ryski
Śladami linii Wacława Szpakowskiego
23 października 2020 – 28 lutego 2021
Łódź, ms¹, ul. Gdańska 43

Wacław Szpakowski, „B6” z serii „B”, rysunek tuszem na kalce technicznej, 1924
z kolekcji Muzeum Sztuki w Łodzi


Artyści: Navine G. Khan-Dossos, Andrés Galeano, Hana Miletić, Wacław Szpakowski, Evita Vasiļjeva, Zanis Waldheims, Amanda Ziemele, Janek Simon, Viktor Timofeev

Wystawa, obok twórczości Wacława Szpakowskiego, pokazuje ośmioro współczesnych artystek i artystów pracujących z nieprzedstawiającą abstrakcją. Projekt ten – prezentując na jak różne sposoby rozkwitało dziedzictwo Szpakowskiego i jak prace artystów różnych pokoleń wchodzą z nim w dialog – ma zachęcić do nowego spojrzenia na dziedzictwo modernistycznej awangardy. Spojrzenie to skupia się na wydobyciu współczesnego znaczenia prac klasyka awangardy, przedstawiając jednocześnie lokalny, polityczny i społeczny kontekst, w jakim powstawały.

Szpakowskiego interesowały niewidoczne rytmy, które spajają świat, przebłyski porządku. Można je dostrzec w zjawiskach przyrody i organizacji życia. Te zagadnienia badał nieustannie na wycieczkach terenowych, gdy zbierał obserwacje, przekładane potem na niezliczone notatki, a następnie na rysunki. Prezentowane na wystawie prace pokazują niefiguratywne sposoby widzenia, rozumienia, przedstawiania i wchodzenia w relacje z otaczającym nas światem. Ich abstrakcyjny język sugeruje istnienie rzeczywistości, którą trudno przedstawić słowami. A jest to perspektywa, która wydaje się dziś szczególnie kusząca, gdy język, którego na co dzień używamy zawodzi w obliczu rosnącego populizmu, tzw. „fake newsów”, braku wyobraźni politycznej. Czy mogą istnieć inne sposoby pokazania naszej teraźniejszości i wyobrażania sobie alternatywnych przyszłych scenariuszy? Co badają osoby posługujące się dziś językiem abstrakcji w sztuce?

Artystki i artyści, których twórczość składa się na ten projekt, podjęli różne wątki obecne w pracach, zainteresowaniach i języku Szpakowskiego, i wpletli je w nowe konteksty. Zanis Waldheims, łotewski artysta, który spędził życie na emigracji w Kanadzie, za pomocą abstrakcji geometrycznych próbował opisywać otaczający go świat oraz wewnętrzne mechanizmy kierujące ludzkim zachowaniem. Zamiast prezentować swoje badania w formie pisemnej, stopniowo przechodził ku formie obrazowej, uznając, że jedyny znaczący sposób wyrażania uzyskanych wniosków znajduje się poza słowami. Z kolei Janek Simon interesuje się narastającymi we współczesnych społeczeństwach nacjonalizmem i ksenofobią. Pracuje na wygenerowanych przez sztuczną inteligencję algorytmach, które ponadnarodowo łączą motywy folklorystyczne z Indii, Afryki, Ameryki Południowej, Europy i Polski w abstrakcyjne mozaiki, próbując za pośrednictwem formy opowiadać się po stronie nowego inkluzywnego uniwersalizmu.

Twórczość Viktora Timofeeva wprowadza nas w sieć związków zachodzących między rysunkiem, architekturą i tworzeniem świata, zestawiając elementy architektoniczne ze światem roślin, korzystając m.in. z wyobrażeń wziętych ze świata gier komputerowych i dystopijnej animacji. Betonowe rzeźby Evity Vasiļjevej przebite stalowymi prętami kojarzą się z jednej strony z procesem konstrukcji, a z drugiej – rozpadu. Beton – łączony z architekturą modernistyczną i dobrze znany pokoleniom czasów sowieckiej dominacji – pokruszony w pracach Vasiļjevej, skłania do zakwestionowania dziedzictwa minionych utopii. Kolejna z artystek, Amanda Ziemele, próbuje łamać geometrię przestrzeni, ingerując w nią swoimi obrazami.

Współorganizatorem wystawy jest Łotewskie Centrum Sztuki Współczesnej (LCCA)

Źródło: msl.org.pl

oprac.©kkuzborska

2020-07-26

Kozłowska Barbara (1940-2008) – Wszystko to możesz...

Wszystko to możesz zobaczyć gdziekolwiek
17 lipca – 29 września 2020, Muzeum Współczesne
Wrocław, pl. Strzegomski 2a
Barbara Kozłowska, Arytmia, 1980 
dokumentacja performansu, kolekcja MWW

Marika Kuźmicz 
Barbara Kozłowska. Wielka podróż
urodziłam się w polsce wystawiałam dużo i zawsze tam gdzie nie chciałam wystawiać tam gdzie chciałabym wystawiać nigdy nie wystawiałam wyjeżdżałam podróżowałam występowałam wyjeżdżałam tam gdzie chciałam wyjechać z ważnych artystycznych powodów podróżowałam wszystkimi dostępnymi środkami lokomocji jak najdalej występowałam na plażach w galeriach i na video budowałam przenosiłam powtarzałam coś tam budowałam modele teoretyczne pojęć jakichś tam przenosiłam linię graniczną na księżyc i gdzieś tam powtarzałam zawsze te same banalne zdania o sztuce i rzeczywistości albo zawsze tę samą banalną prawdę o sztuce pisałam oczywistości o czymś tam brałam udział w wystawach w polsce rumunii wielkiej brytanii włoszech jugosławii podróżowałam na syberię do wielkiej brytanii na maltę do włoch jugosławii francji 



To głos Barbary Kozłowskiej (1940–2008) o niej samej. W takiej właśnie formie, bez znaków przestankowych i wielkich liter, jako swego rodzaju tekst-obiekt, autobiogram często towarzyszył jej wystawom. Pozornie lakoniczny, mówi o sprawach dla niej najważniejszych: ruchu, podróży, przestrzeni i jej przemierzaniu, o badaniu „zwykłej” rzeczywistości, niezmiennie ją zajmującej. Pobrzmiewa w nim pewna prowokacyjna ambiwalencja, podobnie jak we frazie: „Wszystko to możesz zobaczyć gdziekolwiek”, którą Kozłowska opisywała swoją twórczość i której używała jako zdania dzieła, zdania manifestu, zdania klucza, który otwierał jej sztukę zbudowaną z nieustannej obserwacji codziennych zjawisk i siebie samej wobec nich. W biogramie interesujące jest także to, w jaki sposób objawia się w nim podmiot. Tego rodzaju osobiste, personalne ujęcie, z jakim mamy do czynienia, sposób pisania w pierwszej osobie, prosty, zrozumiały dla szerokiego kręgu odbiorców komunikat niemal nie zdarzał się w polskiej sztuce w latach 70. czy 80. W tekstach artystów dominował język paranaukowy i pojawiały się bardzo częste próby komplikowania na poziomie komunikatu prostych w gruncie rzeczy spraw. Pisanie Kozłowskiej o jej sztuce było wyraźnie nastawione na autentyczną komunikację z odbiorcami. Artystka pisała o swojej twórczości dużo, ale tylko niewielka część z tych tekstów została opublikowana. 

2020-06-01

Sala Neoplastyczna − Kompozycja otwarta


Muzeum Sztuki w Łodzi, Więckowskiego 36

W dialog z Salą, czy szerzej − w dialog ze sztuką Strzemińskiego i Kobro, wchodzą prace Daniela Burena, Liama Gillicka, Moniki Sosnowskiej i Céline Condorelli. Rzeźby i instalacje pozostałych artystów eksponowane w ramach projektu, choć nie zostały zainspirowane Salą, rozwijają obecne w niej wątki związane z cielesnością i modernistycznymi ideologiami dotyczącymi kształtowania przestrzeni życiowej. Owe aspekty obecności ciała ludzkiego w zideologizowanej przestrzeni ujawniają się i zostają rozwinięte w pracach Magdaleny Abakanowicz, Henryka Morela, Kitty Kraus, Oskara Dawickiego, Romana Stańczaka oraz Kojiego Kamojiego. Wszystkie tworzą katalog relacji zachodzących między topografią i ciałem oraz związanych z nimi doświadczeń obecności, braku, wypełnienia i przemieszczenia.

oprac.© kkuzborska

2020-05-20

Gołkowska Wanda − Fi

22 maja – 21 czerwca 2020. Galeria Bielska BWA
Bielsko-Biała, 3 Maja 11


Jolanta Studzińska, kuratorka wystawy "Fi" pisze o sztuce prof. Wandy Gołkowskiej: „Fi” to tytuł wystawy prezentującej w Galerii Bielskiej BWA twórczość plastyczną wrocławskiej artystki Wandy Gołkowskiej (1925-2013), inspirowaną tzw. „złotą proporcją”, której podstawę stanowi wartość fi ϕ (gr. phi). Eksponowane na wystawie prace rysunkowe i malarskie zbudowane zostały w oparciu o „złotą liczbę” (wynoszącą 1,61803…), która wynika z harmonicznego podziału i stosunku długości odcinków, znanego i stosowanego w starożytności, a w matematyce opisanego tzw. ciągiem liczb Fibonacciego na przełomie XII i XIII w. „Złoty podział” (łac. sectio aurea) określony na podstawie „boskiej proporcji”, jest uważany również za symboliczny kod budowania natury. Jego wartości możemy odczytać np. w budowie roślin, spiralnej formie muszli czy też w proporcjach budowy ludzkiego ciała i zwierząt. Gwarantuje wyważoną harmonię, odbieraną przez człowieka w kategoriach równowagi, piękna czy wręcz doskonałości; jest stosowany w muzyce, architekturze, poezji i wielu innych sferach ludzkiej działalności. [...] artystka badała różne możliwości podziałów płaszczyzn, ich zestawiania i przenikania, o czym świadczą cykle prac zatytułowane „Fi”, „Figury niepoważne”, „Wieże Fi”, „Strzałki” czy „Latawce”.
Wystawa wybranych prac rysunkowych i malarskich wrocławskiej artystki, ważnej postaci polskiej sztuki awangardowej II połowy XX wieku, dla których inspiracją był geometryczny „złoty podział”, uważany również za symboliczny kod budowania natury. Pasją artystki była niezwykła, złożona geometria natury, mająca u swych podstaw matematyczną logikę.

oprac.© kkuzborska