Artyści Fotograficy
zapraszają na swoją nową stronę, na której zapoznamy się z aktualnymi działaniami artystycznymi, zajrzymy do zbiorów mediateki lub do galerii Za Szafą.
5 września − 18 października 2020
Indyjskie lato z filmami, występami i napojami
The Centre for Fine Arts is now readier than ever for a proper Indian summer in the open air. The third edition of BOZAR Open Air starts on 5 September, where cheerfulness, culture and socialising safely go hand in hand. We invite CoucouBrussels to open a guinguette, where you can get something to drink. This year, we are every now and then expanding to take in the Rue Royale rooftop terrace: a chance to view the city with its Royal Palace as you’ve never seen it before. Enjoy a free open-air film too − classics including Daens and Toto Le Héros are on the bill. Or you might catch a concert, a DJ set, a performance or a workshop.
10 czerwca – 11 października 2020 Muzeum Teatru im. Henryka Tomaszewskiego Wrocław, pl. Wolności 7a
Elżbieta Terlikowska oprowadza i opowiada o wystawie 15-17 maja 2020 podczas Wirtualnej Nocy Muzeów, Wrocław. Prezentuje ręcznie wyszywane ornaty, które przemienia w bogato zdobione prace, wysadzane kamieniami, zdobione kunsztownymi materiałami. Bogactwo tych dzieł ma przywodzić skojarzenie ze sztuką iberyjską. Ręcznie szyte ornaty są manifestacją rękodzielniczych umiejętności artystki, ukoronowaniem twórczej drogi autorki kostiumów i scenografii. Oczarowują widza kunsztem wykonania, ale wprowadzają również w stan melancholijny. Artystka wykorzystuje fragmenty dawnych szlachetnych materiałów, dając im nowe życie, ale to nie adamaszek, brokat, atłas, złote hafty czy kamienie szlachetne przykuwają naszą uwagę...
John David Washington wciela się w rolę głównego bohatera. Uzbrojony tylko w jedno słowo: Tenet − przenika w mroczny świat międzynarodowych szpiegów, próbując ocalić świat. Nieodzowne jednak okazuje się skorzystanie ze zjawiska, wykraczającego poza czas realny, z inwersji.
Po drugiej stronie kamery w ekipie Nolana znaleźli się operator Hoyte van Hoytema, scenograf Nathan Crowley, montażystka Jennifer Lame, projektant kostiumów Jeffrey Kurland, specjalista od efektów wizualnych Andrew Jackson oraz nadzorujący efekty specjalne Scott Fisher. Muzykę skomponował Ludwig Göransson.
Występują: John David Washington, Robert Pattinson, Elisabeth Debicki, Aaron Taylor-Johnson, Kenneth Branagh, Michael Caine
14 sierpnia 2020, Kino Nowe Horyzonty specjalny pokaz Konesera w hołdzie genialnemu kompozytorowi w ramach Cinema Italia Oggi Wrocław, Kazimierza Wielkiego 19a/21
Obsada: Geoffrey Rush, Jim Sturgess, Donald Sutherland
Zmarły 6 lipca maestro Ennio Morricone był prawdziwą legendą muzyki filmowej. Wśród reżyserów, z którymi współpracował najchętniej – obok Sergia Leone czy Piera Paola Pasoliniego – znajdował się Giuseppe Tornatore. Obaj twórcy spotkali się na planie takich filmów jak Cinema paradiso, Malena czy Koneser. Właśnie za muzykę do tego ostatniego, Morricone otrzymał – jedyną w swojej karierze – Europejską Nagrodę Filmową.
Koneser ze zdobywcą Oscara Geoffrey’em Rushem w roli głównej oraz muzyką skomponowaną przez Ennio Morricone zdobył sześć statuetek David di Donatello, prestiżowych nagród przyznawanych przez Włoską Akademię Filmową.
Fascynująca opowieść o ekscentrycznym geniuszu, znanym i cenionym na całym świecie ekspercie sztuki. Virgil wiedzie samotną egzystencję pośród otaczających go obrazów, rzeźb i luksusowych wnętrz. Jego ustabilizowane życie burzy pojawienie się młodej i pięknej kobiety.
21 sierpnia 2020, Kino Nowe Horyzonty
Wrocław, Kazimierza Wielkiego 19a/21
Aktorzy: Anthony Quinn, Giulietta Masina
Richard Basehart, Aldo Silvani, Marcella Rovere
Przełomowy film Federica Felliniego, który uzyskał światowy rozgłos, Oscar dla Najlepszego Filmu Nieanglojęzycznego, i przyczynił się do rozwoju charakterystycznego stylu reżysera. Zawieszona pomiędzy neorealistyczną prostotą a barokowym rozmachem La strada opowiada historię cyrkowca Zampana (Anthony Quinn) i podróżującej z nim po kraju Gelsominy (Giulietta Masina).
Prymitywny mężczyzna robi wszystko, by zdominować swoją towarzyszkę i nie podejrzewa, że kobieta okaże się najważniejszą osobą, jaką spotkał w życiu. Seans zorganizowany dla uczczenia, przypadających na 2020 rok, setnych urodzin Federica Felliniego.
reż. James D'Arcy, 94’, Wielka Brytania, Włochy 2020 obsada: Liam Neeson, Lindsay Duncan, Valeria Bilello
Malownicza wioska w Toskanii, lokalne wino, najlepsze risotto i włoskie słońce, które zmienia wszystko. Czy można wyobrazić sobie lepsze miejsce? Robert i jego syn Jack od lat utrzymują kontakt raczej sporadycznie, a jedną z niewielu łączących ich rzeczy jest rodzinna willa w Toskanii. Kiedy Jack wpada w finansowe tarapaty, postanawia odezwać się do ojca i namówić go do sprzedaży domu. Obaj chcą jak najszybciej załatwić sprawę, podpisać odpowiednie papiery i wrócić do swojego londyńskiego życia. Wszystko jednak komplikuje się, gdy na miejscu zamiast pięknego domu, który zapamiętali, zastają kompletną ruinę. Robert i Jack będą musieli spędzić razem więcej czasu niż zakładali i przeprowadzić gruntowny remont, aby sprzedać posiadłość.
Wspólne prace idą naprawdę źle, ale zagubionym mężczyznom z pomocą przychodzą mieszkańcy pobliskiego miasteczka, w tym Natalia, właścicielka lokalnej restauracji. Z każdym kolejnym dniem Robert i Jack przekonują się, że tu czas płynie inaczej, to co wydawało się ważne, może poczekać, a Toskania to miejsce, w którym być może warto spróbować wszystkiego od nowa.
W taki też dzień ginie żona Ingimundura, która spada w przepaść rozpędzonym samochodem. Owdowiały policjant próbuje zacząć wszystko od nowa: opiekuje się wnuczką, wykańcza dom dla córki, chodzi na terapię. Pewnego dnia żona jednak do niego przemówi. Mężczyzna przypadkiem odkrywa jej tajemnice, która po raz pierwszy od dawna wzbudzi w nim silne emocje. Gdy tama udawanego spokoju pęknie, nic nie powstrzyma przemocy. Reżyser niezapomnianych, ekstrawaganckich Zimowych braci swoim drugim filmem potwierdza, że jest jednym z najzdolniejszych młodych twórców ze Skandynawii. Biały, biały dzień – dojrzalszy, formalnie chłodny i zdystansowany, ale kipiący od tłumionych uczuć – to przenikliwy obraz zmagań z żałobą, a jednocześnie angażujące kino zemsty. Odtwórca głównej roli Ingvar E. Sigurðsson stworzył przekonujący portret wdowca żyjącego w potrzasku przeszłości, powoli osuwającego się w szaleństwo.
7 kwietnia – 2 sierpnia 2020 Muzeum Śląskie w Görlitz
2 sierpnia: wstęp wolny
kadr z filmu Wystawa prezentuje prywatną kolekcję Eike Gelforta, obejmującą około 200 eksponatów szkła z Huty Heckerta, liczne arkusze z projektami, a także depozyty z Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze i wyroby Huty Julia w Piechowicach.
Firma Heckert do 1923 roku była jednym z wiodących niemieckich producentów szkła artystycznego i dekoracyjnego. Odnosiła międzynarodowe sukcesy.
Założył ją w 1866 kupiec Fritz Heckert (1837-1887) w Piechowicach. Kunstglas-Industrie początkowo zajmowała się uszlachetnianiem szkła kupowanego w pobliskiej hucie Józefina w Szklarskiej Porębie, zdobiąc je kunsztownymi dekoracjami. Heckert osiągnął wkrótce znaczne sukcesy, sprzedając szkła nawiązujące do stylów historycznych. Bardzo dużą popularnością cieszyły się również wyroby w stylu staroniemieckim. Produkowane od 1880 – inspirowane sztuką orientalną szkła z serii Jodpur, iryzujące szkła typu Cypern czy szkła powłokowe – zachwycają bogactwem kolorów.
W okresie secesji bogaty asortyment znacznie poszerzono, zatrudniając znanych projektantów, np. Maxa Rade czy Ludwiga Sütterlina.
Nowe dzielnice uzdrowiskowe i wypoczynkowe, a także pojedyncze sanatoria czy domy wczasowe, projektowano zarówno w obrębie miejscowości o uznanej tradycji kurortowej, jak i w pobliżu ośrodków, które dotychczas posiadały inne funkcje wiodące. Dominowała nowoczesna modernistyczna estetyka oraz dążenie do optymalizacji układu funkcjonalnego.
Uznając szczególne walory naturalnego krajobrazu oraz ich wpływ na architekturę, moderniści tworzyli budynki opierając się na szczególnej relacji „kultury” i „natury”. Ich koegzystencja nie musiała wiązać się ze zjawiskiem naśladownictwa, lecz bazowała na zasadzie kontrastu – zarówno wobec przyrody, jak i kontekstu kulturowego. Wiele spośród wzniesionych w latach 60. i 70. XX wieku obiektów uzdrowiskowych i wypoczynkowych to prawdziwe perły powojennego modernizmu.
Sanatorium w Kołobrzegu Wśród nich wymienić należy sanatorium w Kołobrzegu H. Gurjanowej i E. Goldzamta, dom wczasowy „Harnaś” w Bukowinie Tatrzańskiej (L. Filar, J. Pilitowski, P. Gawor) czy ośrodek „Granit” w Szklarskiej Porębie (S. Muller). Ponadto. na uwagę zasługują dzielnice uzdrowiskowe: Ustroń Jaszowiec (Cz. Kotela, J. Winnicki) i Ustroń Zawodzie (H. Buszko, A. Franta).
Błażej Ciarkowski – dr inż. architekt. Absolwent architektury na Politechnice Łódzkiej i historii sztuki na Uniwersytecie Łódzkim. W 2012 r. obronił z wyróżnieniem dysertację doktorską i uzyskał tytuł doktora nauk technicznych w specjalności architektura i urbanistyka.
Arvo Pärt − Adam's Lament (2009)
1 października 2013, Koerner Hall, Toronto
Chór 21, Virtuoso String Orchestra
Tõnu Kaljuste (dyrygent)
W Lamencie Adama
Arvo Pärt nawiązuje do biblijnego Adama jako jednoczącego symbolu.
Adam przewidział ludzką tragedię, która miała nadejść,
i doświadczył jej jako własnej winy,
wynikającej z jego czynu.
Lament Adama
oparty jest na rosyjskim tekście ascetycznego mnicha i poety, św. Silouana z
Athos (1866-1938). Fascynacja Pärta Silouanem sprawia, że jego nawiązanie do
tekstu jest wierne każdemu niuansowi.
Muzyka odzwierciedla zakres przekazu,
który z kolei jest dramatyczny, namiętny, pokorny i uległy.
Najprostsze formy muzyczne i skromne
instrumentarium tworzą muzykę pełną pokory, a zarazem czystą i szlachetną. Dzieło Estończyka przeniknięte jest na wskroś subtelną metafizyką, stając się źródłem doznań mistycznych.
Twórczość Arvo Pärta nawiązuje do hezychii
(z gr. uciszenie), praktyk medytacyjno-ascetycznych mnichów ze Świętej Góry Atos. Twórczość ta
oparta jest na redukcjonizmie mającym na celu stworzenie atmosfery kontemplacji właściwej dla tekstów, którymi kompozytor się posługuje,
czyli najczęściej należącymi do religii i liturgii rzymskokatolickiej. Jak sam kompozytor mówi, muzyka ta ma więcej wspólnego z wielowiekową tradycją chorału gregoriańskiego i polifonii renesansowej, niż z twórczością minimalistów amerykańskich, takich jak Steve Reich. Jednocześnie w warstwie estetycznej bliska jest założeniom koncepcji minimalistycznych, obecnych w nurcie XX-wiecznego nurtu minimalizmu duchowego (Sofija Gubajdulina, John Tavener, Henryk Mikołaj Górecki), także pojawiających się u kompozytorów amerykańskich (Morton Feldman).